niedziela, 10 marca 2013

Trzynaście

"Jessica"
Harry wyszedł, a ja nie miałam pojęcia co ze sobą zrobić... Już po obchodzie. Sama leżę w dość sporej sali i nie mam tutaj nawet telewizora. Żebym chociaż mogła posłuchać radia, ale nawet jego tutaj nie było. Dobrze by było gdyby ktoś leżał i nudził się tutaj razem ze mną. Mogłaby chociaż przyjść jakaś pielęgniarka. Oddałabym prawie wszystko za jeszcze chwilę rozmowy z Harrym. Był na serio dobrym przyjacielem. Pomógł mi i mnie pocieszył.Gdyby nie on, teraz pewnie wszyscy by organizowali pogrzeb. Doszłam do wniosku, że byłam głupsza niż myślałam. Chciałam się zabić przez jakiegoś głupiego faceta! Koniec z tym. Już nigdy więcej. Teraz będę szaleć, stanę się zimną suką, która będzie łamać serca, ale już nigdy sama złamanego serca mieć nie będzie.

"Harry"
Wysiedliśmy z autobusu. Gdy doszliśmy już do mojego domu, otworzyłem dziewczynie drzwi i gestem dłoni zaprosiłem ją do środka. Weszła i zaczęła się rozglądać. Pokierowałem ją  do salonu. Ronnie usiadła w jednym z foteli, a ja na sofie.
 - Chcesz może coś do picia? - spytałem. - Sok, cola, woda, herbata, kawa, wódka?
 - Hmm... Co to było to ostatnie? - spytała retorycznie.
 - Wódka?
Wbiegł Zayn.
 - Pijemy dzisiaj? Nie wiedziałem! - wykrzyknął.
Pobiegł do kuchni i przyniósł wódkę, szampana i po trzy kieliszki. Polał nam i zaczęliśmy pić. 

(Trzy godziny później)
 - Dajesz Ronnie! Ściągaj! - krzyczał Zayn do dziewczyny, która robiła przed nim striptiz.
Veronica miała już na sobie tylko bieliznę. Czułem, że robię coś złego, ale nie wiedziałem co. Straciłem świadomość. Zapomniałem kompletnie o Jess, która leży teraz w szpitalu, o uczuciu jakim ją darzę. Myślałem teraz tylko o tym, że chcę znaleźć się sam na sam z dziewczyną, która tańczy nago na stole.Podszedłem do niej i przerzuciłem ją sobie przez ramię. Chciałem wejść po schodach na górę, ale zatoczyłem się i upadłem. Na mnie leżała Ronnie. Spojrzałem jej w oczy i zobaczyłem coś dziwnego. Musiała być to wina alkoholu, ale w pewnym momencie zamiast twarzy Veronici zobaczyłem kogoś innego. Śliczną blondynkę o niebieskich oczach i delikatnych rysach. Zrzuciłem z siebie dziewczynę i usiadłem pod ścianą. Nie mogłem sobie przypomnieć kto to jest, ale wiedziałem, że dużo dla mnie znaczy. Veronica znów się do mnie zbliżyła i zaczęła mnie całować.Odepchnąłem ją i wstałem chwiejnym krokiem. Na czworaka wszedłem po schodach i skierowałem się w stronę jednego z pokoi. Gdy już byłem w środku przypomniałem se niektóre szczegóły. Ten pokój należał do owej ślicznej blondynki, którą ujrzałem kilka minut temu. Ciągle nie mogłem sobie przypomnieć jej imienia. Wiedziałem tylko, że cholernie mi na niej zależy. Położyłem się na sporym łóżku. Przeszkadzały mi porozwalane na nim kosmetyki i różne inne rzeczy. Nikt tutaj nie posprzątał. Zrobię to jutro. Z dołu wciąż słyszałem muzykę i śmiechy. Nie przeszkadzało mi to. Bardzo szybko zasnąłem. Rano obudziłem się z potwornym bólem głowy. Wczorajszy wieczór pamiętałem jak przez mgłę. Migały mi w głowie pojedyncze obrazy, ale nic konkretnego. Jakaś dziewczyna, pełno alkoholu i nic poza tym. Wstałem powoli z łóżka. Potwornie chciało mi się pić. Wyszedłem z pokoju i zobaczyłem "dróżkę" z męskich ubrań prowadzącą do pokoju Zayna.Z czystej ciekawości podążyłem ową dróżką i otworzyłem drzwi pokoju mojego przyjaciela. Leżał w łóżku z jakąś dziewczyną. Chyba Ronnie. Spali, ale wyglądali okropnie. Potargane włosy i schlane mordy. Zamknąłem pokój i zszedłem po schodach na dół. W głowie wciąż mi szumiało. W kuchni zastałem Liama i Niall'a. 
 - Co wy tutaj robiliście wczoraj wieczorem? - spytał Liam.
 - Nie do końca pamiętam, ale była tu Ronnie i teraz śpi z Zaynem, ja mam kaca i chce mi się pić. - odpowiedziałem.
 - Okay, a co mam powiedzieć mojej siostrze, gdy spyta czy Harry przyjedzie? - odezwał się blondyn.
 - Zacznijmy od tego, że nie wiadomo czy będzie chciała z tobą gadać, a jeśli tak, to powiedz jej, że wieczorem będę.
Wyjąłem z lodówki butelkę wody i zrobiłem sobie jajecznicę. Włączyłem telewizor. Oglądając wiadomości trafiłem na moment, w którym rozmawiano na temat zgarnięcia mnie i Louisa przez policję.
 - Dwoje jak dotąd najlepszych przyjaciół wszczęło bójkę przed swoim domem. Prawdopodobnie poszło o siostrę jednego z gwiazdorów - Jessicę Horan. - powiedziała prezenterka, a na ekranie zaprezentowane zostało zdjęcie Jessici. - Młoda dziewczyna musiała zawrócić w głowie obu chłopcom. Najistotniejsze pytanie to: Czy ona robi to świadomie? - dokończyła, a ja wyłączyłem program.
Nie chcę słuchać żadnych obelg na temat Jess. Minęła jedna godzina, druga i trzecia. W głowie jeszcze mi trochę huczało.Postanowiłem wziąć prysznic i się przebrać. Poszedłem na górę i wszedłem  do łazienki. Ahh... zimny prysznic dobrze mi zrobił i Jessica może nawet nie zauważy tego, że wczoraj piłem.

--------------------------------------------------------------------------
Proszę. Jest obiecany dzisiaj przeze mnie rozdział, ale nie jest aż tak dobry jak chciałam, a do tego krótki. Nie miałam weny. Nie mam pojęcia kiedy pojawi się następny, ale mam nadzieję, że jak najszybciej. Uwielbiam was i dziękuję za to, ze jesteście.

9 komentarzy:

  1. Nareszcie :D Już się niecierpliwiłam :P Zajebiście wyszło *_* Czekam na nexta ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że Harry się w porę opamiętał ;D Czekam na następny rozdział ;P
    ~*~
    Założyłam bloga, wpadniesz? ;p
    http://walka-z-losem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Po 1. Kur*wa ile miałam czekac na rozdział ?! :D
    po 2. Jest zajebisty xdd
    po 3. Weź oddaj urodę , bo jesteś śliczna .
    po 4. dodawaj kuźwa kolejny rozdział ! :D
    po 5. Kocham twój blog

    To tyle *.* . Papa < 33

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietny blog, kiedy najpredzej sie mozemy spodziwac kolejnego rozdzialu?

    OdpowiedzUsuń
  5. Hahahahah :D Malik mnie powalił :D Harry taki dżentelmen a ten.. Och! Zostaję na dłużej :) Pozdrawiam!

    http://pozadani-przez-muzyke.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Koedy następny rozdział?? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ooooooo wkrecilam sie :D
    jak masz czas to mozesz mnie informowac o nowych rozdzialach? ;)
    Zreszta ja zaczynam dopiero pisac opowiadanie o 1D, wiec gdybys przeczytala pierwszy rozdzial i ocenila, bylabym wdzieczna :) http://you-are-made-for-me.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne. chcesz mieć zwiastun tego bloga.? zamów tutaj za darmo : http://zwiastuny-na-nbloga.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń